Wywiad z Wojciechem Nadejczykiem, prezesem grupy BNI Chopin w Warszawie

Networking – korzyści, które procentują
w nieprzewidziany sposób

Wojciech Nadejczyk – prowadzi swoją firmę Efektum, która jest laureatem nagrody za zajęcie II miejsca w mazowieckim etapie konkursu Lodołamacze 2013; zatrudnia 30 pracowników i promuje zatrudnianie osób niepełnosprawnych. W momencie przeprowadzania tego wywiadu był także Prezesem grupy BNI Chopin w Warszawie.

„Dzięki networkingowi mam pomysł na firmę, wspólnika,
finansowanie w biznesie, klientów. Wszystko właściwie.”
– Wojciech Nadejczyk

JW: Co jest dla Ciebie największą wartością w networkingu?

Ja osobiście największej wartości networkingu nie widzę w pozyskiwaniu klientów, tylko w tym, że dobrze zaczynasz znać ludzi, przestajesz być osobą anonimową. Przestajesz być sam w biznesie, masz grupę przyjaciół, do których możesz zwrócić się z pytaniami, problemami.

JW: Czy networking pomaga w prowadzeniu firmy?

Jak się prowadzi firmę, zawsze pojawiają się jakieś problemy, z którymi nie wiesz, jak sobie dać radę. Pomysły rozwiązań podpowiadają Ci inne osoby, dzięki temu nie musisz wyważać otwartych drzwi, korzystasz z ich doświadczenia.

Każdy ma bagaż doświadczeń i jeśli chcesz się dzielić swoimi doświadczeniami, kontaktami, inni pomogą także Tobie.

JW: Większość spotkań networkingowych jest płatna.
Co myślisz o inwestowaniu w takie spotkania?

Koszty ewidentnie się zwracają. Jak się angażujesz w spotkania, to przynosi efekt.

JW: Jaka jest zatem Twoja definicja networkingu?

Dla mnie osobiście networking jest to bardzo wartościowy sposób myślenia i działania. Wymaga zmiany filozofii na sposób, który uważa, że trzeba innym pomagać. Jeśli nie myślisz, że chcesz na tym skorzystać, a chcesz innym pomagać, to działa.

JW: Czy networking to dobry sposób na szybkie zwiększenie sprzedaży lub pozyskanie większej ilości klientów?

Networking jest sposobem funkcjonowania w świecie biznesu. Spotkania networkingowe nie powinny służyć sprzedaży, promocji artykułów, tylko lepszemu poznawaniu ludzi. To bardziej filozofia działania, niż sposób na sprzedaż. Nie jest to kanał sprzedaży, lecz ona pojawia się jako efekt wtórny Twojego działania.

JW: Jakie zauważasz błędy w promowaniu networkingu?

Błędem jest promowanie networkingu jako sposobu na sprzedaż. Warto czas zainwestować, bo to przyniesie efekt, np. redukcja kosztów w firmie, oszczędności. Poprzez skalę biznesu można wygenerować większe oszczędności niż pozyskanie pojedynczego klienta. Oczywiście klienci też się pojawiają, ale nie sprowadzajmy networkingu jedynie do tej funkcji.

JW: Co poradziłbyś uczestnikom networkingu, czego powinni unikać?

Należy unikać błędów, aby nie za szybko próbować spieniężyć kontakty, które nawiązuje się w networkingu. To jest zasadniczy błąd i tego zdecydowanie trzeba unikać.

JW: Co zatem jest ważne, aby networking przynosił efekty?

Otwartość, pozytywne podejście, intencja, że chcesz ludziom pomagać, nastawienie na dawanie z siebie.

JW: Możesz podzielić się jakąś inspirującą historią,
która zakończyła się sukcesem po networkingu?

Networking to czasem korzyści, które procentują w nieprzewidywalny sposób. Przykład: załatwiłem byłemu szefowi pracę, gdy chciał się przenieść do innego miasta. To jest taka wartość, której ludzie często nie dostrzegają. Dzięki networkingowi być może zwiększysz sprzedaż – ale nie sprowadzaj networkingu jedynie do kanału sprzedaży.

JW: Co sam zyskałaś osobiście, dzięki networkingowi?

Dzięki networkingowi mam pomysł na firmę, wspólnika, finansowanie w biznesie, klientów. Wszystko właściwie.

Law Business Quality no 1

Wywiad z Wojciechem Nadejczykiem ukazał się jako fragment artykułu
„Networking – sposób funkcjonowania w świecie biznesu”
w magazynie Law Business Quality no 1. / 04.2014
Autor wywiadu: Joanna Wiejak